Czym jest bezpieczeństwo osobiste?

Tym krótkim wpisem ruszamy z mini serią poradników bezpieczeństwa osobistego.

‍

Zaczniemy od świadomości sytuacyjnej - filaru bezpieczeństwa osobistego.

‍

Każdy z nas słyszał o czytaniu ze zrozumieniem, każdy z nas też doświadczył mgły mózgowej w większym lub mniejszym stopniu. Czy zdażyło się wam przeczytać kilka kartek w książce i zupełnie nie pamiętać co na nich było? A może spacerując nagle dochodziliście do mniejsza docelowego, ale zupełnie nie pamiętając drogi, będąc zaskoczonym że już jesteście na miejscu? Tak samo jest z rzeczywistością nas otaczająca, możecie być jej aktywnymi obserwatorami lub nieświadomymi uczestnikami. „ Bycie tu i teraz” daje nam możliwość wcześniejszej reakcji na zagrożenie, podjęcia inicjatywy, powoduje że nie jesteśmy zaskoczeni a to już połowa drogi do sukcesu. Świadoma obserwacja pozwala nam na działanie zanim będzie zbyt późno na reakcję.

‍

Jak poprawić swoje zdolności świadomej obserwacji?

‍

Musicie umieć trafnie oceniać poziom zagrożenia i dobierać do niego poziom swojej czujności i obserwacji. Będąc w domu możemy sobie pozwolić na rozluźnienie i brak czujności, przerzucanie rellesow na Instagramie przez 30 minut bez przerwy, ale spacerując po ulicy już nie do końca. Przyznacie, że jest cała masa ludzi spacerujących po ulicy jak zombi i zastanówcie się jakie oni mają możliwości wykrywania i zapobiegania niebezpiecznym sytuacjom?a więc pierwszym krokiem do poprawy naszego bezpieczenstwa na co dzień jest zwiększenie poziomu naszej świadomości otoczenia na co dzień. Obserwacje trenujemy dokładnie w ten sam sposób co każda inna czynność. Dla przykładu weźmy backhand z tenisa, aby wykształcić dobry ruch musimy go powtarzać wielokrotnie do wykształcenia “pamięci mięśniowej” a tak naprawdę do wytworzenia nowych ścieżek neuronowych. Tak! Nasz mózg potrafi wytworzyć nowe połaczenia neuronowe i uczyć się nowych rzeczy, wystarczy sytematyczność. Aby systematycznie zwiększać swoją czujności i ilość zbieranych informacji ( więcej informacji - szybsze i trafniejsze decyzje) i dostrzegać zagrożenia należy wprowadzić do swojej codziennej rutyny zadania obserwacyjne - proste zabawy umysłowe. Najprostszym sposobem aby zacząć jest ustanowienie nowych POI ( point of interest) czyli punktów naszych zainteresowań, niech to będzie coś co normalnie cię nie interesuje, może jakaś konkretna marka samochodu w konkretnym kolorze, kapelusze lub osoby noszące plecaki. Nie ma znaczenia czego poszukujesz w otoczeniu ważne tego szukasz i ze zmuszasz swój kark/ oczy / umysł do działania i ciągłej obserwacji. W ten sposób uczyć się chodzi z podniesioną głową i skanować otoczenie. Będziesz widział więcej, będziesz rozumiał lepiej i reagował szybciej.

Nie jest naszym zadaniem wyszukiwać zagrożeń, to buduje paranoję. Naszym celem jest widzieć i rozumieć więcej z otoczenia. Wystarczy aby nasz umysł dostawał informacje a całą resztę zrobi za nas. Wyszuka anomalię i poinformuje nas że coś jest nie tak jak być powinno

‍

Powodzenia!

‍